Archiwum maj 2004


maj 26 2004 .::Life is beautiful::.
Komentarze: 20

Zadowolona, usmiechnieta, beztroska, rozmarzona, moze zakochana....moze zauroczona...szczesliwa....

malusia-zabcia : :
maj 18 2004 .::wiara::.
Komentarze: 22

Czym jest dla nas wiara...pewnie dla kazdego czyms innym....A dla mnie???Odpowiedz jest smutna lecz prawdziwa-nie wiem... Trudno mi to okreslic..Coraz czesciej zwracam sie do Boga tylko wtedy kiedy mam duzy problem..kiedy wiem, ze juz zaden czlowiek nie moze mi pomoc...wtedy przypominam sobie o nim;(... W zyciu ciodziennym  zapominam o Nim...nie modle się, lekcewaze go...Gdy jestem szczesliwa nie jestem Mu wdzieczna...to przykre... w piatek byłam bierzmowana...siedziałam w ławce i słuchałam słów ktore nie miały dla mnie najmniejszego znaczenia......Wpatrywałam sie nieobecnym wzrokiem w ołtarz....Rozgladajac sie ujarzałam jak wiele osob ma takie sama podejscie...Czy to możliwe aby współczesna młodzież był aż tak niewierzaca???A moze po prostu tłumacze sie sama przed soba??? Nie wiem...Wierze w Niego...wierze ze to on nas stworzyl ale nie potrafie odnalezc wlasnej wiary.......Poruszyłam tutaj bardzo delikatny temat i zdaje sobie sprawe ze piszac takie rzeczy moge wiele osob urazic, ale postanowiłam napisac prawde i juz...

malusia-zabcia : :
maj 18 2004 .::zycie::.
Komentarze: 13

Czuje jakas dziwna pustke w serduchu..dlaczego???nie wiem....trudno to okreslic... ostatnio wiele rzeczy dzieje sie zbyt szybko...nie nadazam....czesto placze w poduszke....czesto rozmyslam o nim...czesto marze.... czasami chcialabym zeby ktos mnie przytulil...czesto zastanawiam sie po co ja wogole na tym świecie jestem...."Raz tylko na tym swiecie jestes...."DKA...Ma racje tylko raz..ale po co??? Po co zyje drugi czlowiek???zeby dawac szczescie innym???ja chyba tego szczescia nie daje;((( Niestety.....

malusia-zabcia : :
maj 16 2004 .::Koniec::.
Komentarze: 18

Żałuje....tylu rzeczy załuje...Chciałabym cofnąć czas....tylu rzeczy zmienic....ale nie potrafie...jest jush za pozno....Niedlugo konczy sie rok szkolny...A ja bede płakac jak wół...;(( Tak bardzo zżyłam sie z ta klasą....Tak bardzo mi na tych wszystkich osobka zalezy....Nie wyobrazam sobie życia bez nich...Cio ja poczne w Liceum???Jak bedzie wygladało moje zycie bez Merciaka, który zawsze mnie denerwuje??( w pozytywny sposob oczywiscie)...Jak to bedzie bez Downików????Ktio bedzie robił ze mna gnój jak nie Monia???Skonczy sie gra w Zoche na przerwach...Skończa sie wypady do Kontry na lody....Jak to bedzie bez Papcia i Playboya którzy zawsze potrafią rozśmieszyc???Jak to bedzie bez Pedrosa, który zawsze ma jakies crazy pomysły??? Jak to bedzie bez Hujbejta, który zawsze cos wymysli?? Nie wyobrazam sobie zycia bez: Monii, Merciaka, Pedrosa, Hujbejta Downików, Playboya, Papcia, Jacka, Filipa, Warzywka;), Dumciusia;)))...Jak to bedzie bez tych wszystkich koffanych osobek????Jush raz zmieniałam szkole...Zostawiłam klase i długo załowałam...Nie chce tego przerabiac jeszcze raz....Nie wiem dlaczego jush panikuje teraz???Naprawde neeee wiem;(((....Ale tak mi jakos smutno na serduszko, ze sie wszystcy rozstaniemy.... Dobra Misiaki koncze te naprawde smutna notke;((3majcie sie Poziomeczki koffane;))

malusia-zabcia : :
maj 09 2004 .::Kompletny luuz::.
Komentarze: 21

A wiec mam już za sobą okres tych cholernych testów...Moge powiedzieć że jestem całkowicie wolnym człowiekiem;)) Moge sobie hasać (nie wiem przez jakie h sie pisze) po dworze i robić wszystko cio mi sie podoba... Krótko mówiąc mam totalny luzik;) I chyba włanie o tio chodzi....Ostatnie dni były bardzo bogate w wydarzenia, ale nie mam ochoty tutaj wszystkiego opisywac...taki jush ze mnie leniuszek;)Moge jedynie powiedzieć, że pewnych rzeczy żałuje...Ale cóż... było mineło i neee wroci wiecej.....Cio nee zmienia faktu, że pewne rzeczy pozostawią jakies miłe wspomnienia;) Dzisiaj za oknem pogoda do niczego...cio chwila deszczyk pada...i trzeba w domciu siedziec....A mam taka ogromna ochote naaaa rolki albo na rowerek...Moze sie jednak zmobilizuje i wyciągne jakiego frajera na dworek;)

malusia-zabcia : :