gru 12 2004

.::Domówka::.


Komentarze: 11

Wczorajszy wieczor (noc?!?!?!) moge zaliczyc w 100% do udanych :P Spedziłam czas naprawde w świetnym towarzystwie i chociaz pod koniec troszke przysypiałam to było mi bardzo wygodnie i cieplusio :)Jedni  stan trzeźwości dosc mocno zatracili, inni na nartach jeździli, a jeszcze inni cały czas sie śmiali:DMogłabym teraz opisywac wszystko po kolei ale po co???Moze za jakis czas pojawia sie zdjecia na blogu wlasnie z tej domówki:) :* for all :)

malusia-zabcia : :
14 grudnia 2004, 19:08
nio i tak trzymać ;D
13 grudnia 2004, 18:42
Nie mogę się już doczekać tych zdjęć :D
12 grudnia 2004, 18:54
:)
12 grudnia 2004, 17:33
nio dobowki sa naj naj naj naj najlepsze :)
zabcia-->8)
12 grudnia 2004, 17:20
Ojjj powodow było wiele:) Zmeczenie bylo tylko jednym z nich:)
malusia-zabcia-->Asiulek
12 grudnia 2004, 17:19
Hmmm..nio chyba podobnie...ciekawe dlaczego???:)) P.S.Widziałas akcje Wiktora z narciarzem??!?!?!
12 grudnia 2004, 17:14
ooo to ja bede czekala na fotki :-)
12 grudnia 2004, 16:36
a przysypiałaś ze zmęczenia, czy jakiś inny był tego powód... ? :> :)
Asiulek znowu
12 grudnia 2004, 15:40
Domówki górą!!! :*
Asiulek
12 grudnia 2004, 15:39
to widze ze podobnie spedziłyśmy czas :-) Buziaki :*
Zielony_2
12 grudnia 2004, 14:56
I jako pierwszy mam okazje skomentować twoja note. Faktycznie domówke można w 100% zaliczyć do udanych :) Piszać teraz ten komentarz mam tak ciężką głowe że ledwie ją utrzymuje na szyji. Ale wytrwam :) Fakt przysypiałaś troszke na końcu ale cóż, miałaś wygodą poduszeczke :)// Kisses for U

Dodaj komentarz