.::Przyszlosc::.

Archiwum znikneło....uznałam ze tak bedzie lepiej...łatwiej???nie, chyba nie...chociaz sama nie wiem...ale dzieki temu nie wracam do tego co było...tak jest  lepiej i....łatwiej. Ehh... Mimo wszystko dzisiejszy dzien uznaje za udany (wagary). Co sie dzialo pozostawie jednak w tajemnicy :) Było miło, wesoło i orginalnie :) Jadac autobusem i patrzac na te wszystkie bliskie mi osobki zaczełam sie zastanawiac jak bedzie wygladalo nasze zycie za 20 lat. Kim bedzie kazdy z nas???Czy nadal bedziemy mieli glowy pełne pomysłów??? Czy nadal bedziemy mieli swoje zasady???Czy nasza hierarchia wartosci ulegnie zmianie???O czym bedziemy snic, marzyc???Czy bedziemy kochac i bedziemy kochani???Czy bedziemy szczesliwy???Czy bedziemy sie tak duzo smiali???Czy spełnimy swoje marzenia???Patrzyłam na nich i zrozumiałam ze jestesmy tak całkiem rożni...Hubert, Playboy, Rafał i ja...Kazdy z nas ma inny poglad na swiat, inne plany na przyszlosc, inna osobowosc, a jednak cos nas łaczy-przyjazn...I chyba wlasnie o to chodzi aby w tym całym czasami brutalnym i niesprawiedliwym swiecie odnalezc takie osoby...Ehh...