sty 03 2005

.::Każdy z nas::.


Komentarze: 18

Każdy z nas popełnia błedy...Wiec dlaczego tak niewieulu potrafi sie do nich przyznac?Kazdy z nas rani innych...Wiec dlaczego tak cieżko jest nam wybaczyc?Każdy z nas płacze...Wiec dlaczego jest tak niewielu którzy potrafia otrzec łzy...Kazdy z nas jest inny....Wiec dlaczego nie akceptujemy innych od siebie?Każdy z nas ma w sobie cos wyjątkowego...Wiec dlaczego tak czesto przechodzimy obojetnie wobec tej wyjątkowosci?Każdy z nas sie śmieje...Wiec dlaczego tak czesto słyszymy sztuczny i szyderczy śmiech?Każdy z nas potrafi mowic...Wiec dlaczego rzucamy słowa na wiatr? Każdy z nas posiada serce...Wiec dlaczego tak rzadko sie nim kierujemy? Dlaczego postepujemy tak idiotycznie, absurdalnie, niedorzecznie???Bo jestesmy ludzmi??

malusia-zabcia : :
zabcia-->rita
05 stycznia 2005, 22:05
:)
05 stycznia 2005, 18:18
....pozdro dla ekipy z niebieskiewgo jeepa :P:P:P ....I Dla reszty tesh .... ;)))))))))))))))
miniaa
05 stycznia 2005, 15:55
I gloopia jest nasza ludzka natura. Nie umiemy cieszyć się z tego co mamy, byle niepowodzenie cofa nas od dalszego działania. Kochajmy innych!! I szukajmy powodów dalczego.... Pozdrawiam :*
04 stycznia 2005, 20:19
TO ZABUL NIE DO KONCA JEST PRAWDA. OWSZEM, MOGE PRZYPISAC SOBIE WIELE Z TWOICH ZAPRZECZEN... JEDNAK NIE WSZYSTKIE. PODEJRZEWAM ZE TAK SAMO INNI... NIE JESTESMY IDEALNI ALE NIEMOZLIWE JEST TO IZ KAZDY CZLOWIEK JEST AZ TAK ZLY. BO JESLI KAZDY JEST ZLY, TO NIKT NIE JEST... BO KAZDY BEDZIE TAKI SAM... NIKT SIE NIE WROZNI. ALE WLASNIE DLATEGO JESTESMY ISTOTAMI ZYWYMI. PO TO KTOS NAS STWORZYL ABYSMY DOTARLI DO JAKIEGOS CELU. I NIEWAZNE JACY JESTESMY DAZAC DO NIEGO. CZY JESTESMY POTWORAMI, CZY KOCHANI, CZY NIEZDECYDOWANI.... DLUGO BY TAK WYMIENIAC. TU NIE CHODZI O TO ZE KTOS JEST ZLY... TYLKO O PUNKT SPOJRZENIA. GRUNT TO JAK MOWILAM DAZENIE DO CELU. NASZYM CELEM JEST DOJSCIE DO CZEGOS. JEDNI IDA DO WOJSKA, I SA ZA TO NIENAWIDZENI PRZEZ INNY NAROD BO ZABIJAJA ICH DZIECI (CHOC ONI WALCZA ZA SWOJE DZIECI, ZA SWOJ KRAJ). DRUDZY SA MORDERCAMI I GDY ICH ZLAPIA TRAFIAJA NA KRZESLA ELEKTRYCZNE, CHODZ NIKT NIE WIE JAKKA MIELI PRZESZLOSC I ZE TAK NAPRRAWDE POTRZEBUJA ONI POMOCY. JESZCZE INNI \"MIERZA\" LUDZI WZROKIEM PRZEZ CO
Lena
04 stycznia 2005, 20:12
szczerze mówiąc, to jest beznadziejne wytłumaczenie... przepraszam.. ale wydaje mi sie, że w tych wypadkach o których piszesz nie należy siebie tłumaczyć... bo to nie są pozytywne cehcy ludzkie i to jest smutne:(
04 stycznia 2005, 18:10
człowiek jest tylko człowiekiem... i niestety taka nasza natura... żeby popełniać błędy:(
zabcia-->Asiulek
04 stycznia 2005, 15:25
Bo wychodzimy z założenia ze najlpesza obrona jest atak???:(
zabcia-->kasia_ef
04 stycznia 2005, 15:24
A moze powinnismy szukac tych ideałów???moze istnieja tylko my ich niedostrzegamy???
04 stycznia 2005, 10:33
Irracjonalizm to własnie jest moje obecne zycie:]
zireael
03 stycznia 2005, 23:14
sama sobie na te pytania odpowiedzialas..
Egg
03 stycznia 2005, 21:32
Kazdy z nas jest czlowiekiem i popelnia bledy, a najwazniejsze to umiec je naprawic...
Asiulek
03 stycznia 2005, 20:36
wiesz co dobre pytania. Ale ja mogę iaczej spytać. Dlaczego wszyscy postępujemy właśnie w taki sposób chociaż wiemy jak to bardzo rani, chociaż czujemy to często właśeni na sobie?Chocaż sami nie chcemy czuć?? :*:*
Kumcia
03 stycznia 2005, 19:17
no bo czlowiek to dziwne stworzenie!Moze sie tego boi..moze sie boi uczynic swiat pieknym..moze dlatego,ze mysli,ze tak to moze byc tylko w marzeniach,a stracil wiare,ze marzenia sie spelniaja..Moze mysli,ze tak najlawtiej przetrwac w realiach tego swiata..Ale sam czlowiek taki ten swiat stworzyl..WNIOSEK:WSZYSTKO WYNIKA Z GLUPOTY!
03 stycznia 2005, 19:03
Czlowiek to tylko taka mala maszyna, ktora tak naprawde sama nie potrafi wiele zdzialac :/ przynajmniej mowie na przykladzie wlasnym... :(
ritolek ;)))
03 stycznia 2005, 18:55
człowiek tio tylko niewinna istota...zazwyczaj kieruje sie rozzsądkiem...rozumem...ale ja teraz jush ne bede tak patrzec...przynmajmniej ja ;))moge po\\dziękowac jednej osóbce która mnie naprawde rozumi (babci) która mnie podtrzymuje na duchu ;))) której obiecalam...ze bedzie wszystko oki ze bede sie starac...zeby tio był ten jedyny...że zdąrzy mnie odwiedzic..jak będę szczęśliwa;))) ahhh dzięki niej ne mam jush złych myśli na przyszłosć sa tylko pozytywnel;))) a ludfzie są różni niestety nie ma odp na te pytania...i chyba dopiero po śmeirci je znajdziemy..tam na górze jak bedziemy mogli wszystkich zobaczyc i poróbwnac....

Dodaj komentarz