lis 04 2004

Moj wybor


Komentarze: 18

Stoje...mam szczescie na wyciagniecie reki....a jednak nie siegam po nie...odwracam sie i ide w przeciwnym kierunku..... Nie potrafie postapic inaczej...Moze kiedys to wszystko sie zmieni...moze za jakis czas bede potrafila spojrzec na to wszystko inaczej....Ale jeszcze nie teraz....Przepraszam Cie....

malusia-zabcia : :
wrobell
04 listopada 2004, 23:54
No to życzę powrotu na \"odpowiednią drogę\"...
malusia-zabcia-->kumcia
04 listopada 2004, 21:03
Czasami jesli ktos nas bardzo mocno zrani trudno jest zaufac drugi raz...
Kumcia
04 listopada 2004, 20:55
Dlaczego nie siegasz??szybko druga szansa moze sie nie powtorzyc!!czemu nie pozwolisz sobie na kilka chwil szczescia..Warto czasem zaryzykowac..Fakt potem jak je sie traci to boli....Masz racje,zrozumialam..Mozna byc poprostu nie gotowym..Przepraszam...i rozumiem :)

Dodaj komentarz