gru 21 2004

.::Pytanie::.


Komentarze: 18

To była długa noc....wkońcu zasnełam...chyba zmeczona płaczem...Dobrze ze mama nie widziała...Nie wiem dlaczego powstała poprzednia nota...Teraz moj sekret w malutkiej części przestał być sekretem...Jednak na blogu ukazał sie tylko jego jeden malutki kawałeczek....reszty nie bedzie....tej gorszej reszty???tak chyba tej gorszej...Nie wiem co mna kierowało gdy pisałam notke...przez 4 miesiące było dobrze....Nie.... dobrze to nie było...ale jakos starałam sie nie myślec...Wiec dlaczego wczoraj zaczełam myślec???Chyba tak wpłyneły na mnie świeta...moze dopiero wczoraj dotarło do mnie ze te świeta bedą inne....Już nie płacze...moj limit łez został wczoraj wyczerpany....Dawałam rade przez 4 miesiace to teraz tez sobie poradze...Tylko nie moge zrozumiec...Dlaczego piękna bajka tak szybko sie skończyła i zamieniła sie w koszmar???

malusia-zabcia : :
miniaa
21 grudnia 2004, 12:53
Ale dobrze ze napisałaś chcoć czastke tych swoich skrywanych przezyc itd. dobrze sie tak wygadac, wypisac :P I nie płacz!! Pozdrawiam :*
21 grudnia 2004, 11:49
Widocznie tak musialo byc kochana :/ Przykro nmi bardzo :/ wiem co czujesz.... ehhh... gulpia sprawa, ale co zrobic... :
21 grudnia 2004, 09:54
Hm, może to niewielkie pocieszenie, ale powiem Ci, ze co Cię nie zbaije tylko Cię wzmocni. Gdyby człowiek nie miał problemów nie wiedziałby, ze żyje. Wiesz.. ja nie jestem przesadnie religijna, nie za często bywam TAM, nie za często z NIM rozmawiam, ale wiem jedno - wyczytałam to kiedyś w bardzo ciekawej skąd inąd książce. „Bóg gra z każdym z nas w szachy. Wykonuje ruch, a potem siedzi i obserwuje jak my zareagujemy na Jego wyzwania” Coś w ytm jest. Poza tym (posłużę się kolejnym cytatem): „(...)musimy sobie zadawać pytanie o sens życia, dlaczego jest tak, dlaczego nie inaczej, dlaczego nie rozumiem. I nie dziw się, jeśli nigdy nie będziesz spokojna i nie znajdziesz odpowiedzi. Nie możesz jej znać. Nikt jej nie zna. Ale możesz wierzyć. Każdego dnia wstaje słońce.”. Spróbuj je zobaczyć wychylające się zza chmur, rozegraj swoją tą partię szachów żebyś jak najmniej odczuła gorycz czy rozczarowanie przegrana. Nie przestawaj wierzyć w Lepsze Ju

Dodaj komentarz