Komentarze: 17
I wkoncu nadszedl upragniony weekend :) Nareszcie chociaz troszeczke sobie odpoczne;) Ale oczywiscie bez nauki sie nie obejdzie(fuck) Ale damy rade;) Bywalo gorzej:)
Nie mam zadnego konkretnego powodu aby tą notke pisac....Ostatnio mam chyba trudne dni....Humorku brak i tyle... Wszystko takie zwykle, szare...A Adas jeszcze bardziej mnie załamał....Mam nadzieje ze chociaz weekendzik bedzie bardziej kolorowy;D Planow narazie brak, nio moze z wyjatkiem tego ze dzisiaj bede robic za niespodzianke (top-secret:PP) A tak tio zobaczymy cio te dwa dni przyniosa;) W szkole good;DD Wszyscy coraz bardziej sie rozkrecaja;DD Chlopcy tesh;DD Koncze Misiak bo naprawde humoru brak a szmutac sie nee miałam(cos mi nee wychodzi), wiec smecic tutaj nee bede ;* for all :))