Najnowsze wpisy, strona 1


sty 03 2005 .::Każdy z nas::.
Komentarze: 18

Każdy z nas popełnia błedy...Wiec dlaczego tak niewieulu potrafi sie do nich przyznac?Kazdy z nas rani innych...Wiec dlaczego tak cieżko jest nam wybaczyc?Każdy z nas płacze...Wiec dlaczego jest tak niewielu którzy potrafia otrzec łzy...Kazdy z nas jest inny....Wiec dlaczego nie akceptujemy innych od siebie?Każdy z nas ma w sobie cos wyjątkowego...Wiec dlaczego tak czesto przechodzimy obojetnie wobec tej wyjątkowosci?Każdy z nas sie śmieje...Wiec dlaczego tak czesto słyszymy sztuczny i szyderczy śmiech?Każdy z nas potrafi mowic...Wiec dlaczego rzucamy słowa na wiatr? Każdy z nas posiada serce...Wiec dlaczego tak rzadko sie nim kierujemy? Dlaczego postepujemy tak idiotycznie, absurdalnie, niedorzecznie???Bo jestesmy ludzmi??

malusia-zabcia : :
sty 01 2005 .::Sylwester::.
Komentarze: 26

Sylwester 2004/2005 uznaje w 100% za udany bo:
1)Spedziłam go z naprawde bliskimi i kochanymi osobkami (przyjaciele+On)
2)Byłam pijana ale wiekszosc pamietam:)
3)Wytanczyłam sie jak nigdy:)
4)Składałam sobie życzenia z zupełnie obcymi ludzmi (bardzo fajna sprawa:D)
5)Usłyszalam pare miłych słów na swoj temat:)
6)Mogłam porozmawiać z Miskiem na temat kur i kogotów:)
7)Doszłam do wniosku ze Playboy jest długi i zajmuje prawie cała kanape
8)Dostałam 14 smsków z życzonkami:)
9)Mam teraz wspaniałe wspomnienia:)

malusia-zabcia : :
gru 29 2004 .::Hmmm::.
Komentarze: 26

"Banany i czekolada poprawiaja nastrój, poniewaz zawieraja serotonine".... Gówno prawda...pochłonełam juz ogromne ilości zarówno bananów jak i czekolady (dobrze ze tego po mnie nie widac), a mój nastrój nie uległ poprawie...Nie zeby był  jakis fatalny....Co to ,to nie...Poprostu tak sobie nie mam humoru...na dodatek przy kazdym nawet najmniejszym ruchu czuje ból w okolicach szyji i pleców (wczorajsze łyżwy)...Siedze sobie sama w domu...wszysyc gdzies wybyli...jest cicho...w sumie to lubie takie popołudniu....Wiec dlaczego dzisiaj cos mi nie odpowiada??? Nie wiem....Ostatnio nie lubie tego zwrotu???słowa???-"nie wiem"...Chyba zaczynam robic sie zrzedliwa...ojj niedobrze...niedobrze.....Za jakis czas bede stara zrzedliwa ropucha...Ta perspektywa niezbyt mnie cieszy....:/ Dlatego aby do tego niedopuscic postanowił zrobic sobie liste postanowien na nowy rok:)
1)Bede sie wiecej uśmiechac:)
2)Nie bede płakać z byle powodu!!!
3)Zaczne używac skarbonki (moze troche zaoszczedze:))
4)Przestane sie przejmowac tym co mówią o mnie inni...
5)Codzinnie rano bede ćwiczyć minimum 10 min
6)Zaczne zabierac Yoko na dłuższe spacery nie tylko z powodu odwiedzin:)
7)Nie bede przeklinac:)
8)Bedę nosić czapkę:)
9)Naucze sie podejmowac trudne decyzje
10)Bede bardziej otwarta i spontaniczna
11)Zawsze bede miał czas dla przyjaciół
12)Podciągne sie z matmy!!!
13)Nie bede podrywała 10 letnich chłopcow:D
14)Bede sie wiecej uczyc:)
15)Przestane pić kawe
16)Zapisze sie na jakis kurs tańca
17)Wróce do gry w tenisa:)
18)Prezenty gwiazdkowe beda robic na poczatku grudnia a nie na końcu:)

malusia-zabcia : :
gru 26 2004 .::Swięta::.
Komentarze: 20

Świeta uznaje za udane...były kolorowe, pełne śmiechu, ciepła, bliskich osob, chociaz zabraklo jego....

malusia-zabcia : :
gru 22 2004 .::Powoli wszystko wraca do "normy"::.
Komentarze: 19

Powoli pojawia sie w moim serduszku świateczny nastrój...powoli pojawia się uśmiech...powoli wszystko wraca do "normy" (trudno tutaj mówić o jakiejkolwiek normie, ale coz na to poradzic...) Wigilie klasową uznaje za bardzo udana:) Zostałam wyściskana wycałowana przez 33 osobki z ktorymi zżyłam sie przez te 4 miesiące...Czułam sie tak jakbym znała te osoby od lat a przecież pierwszy raz dzieliłam sie z nimi opłatkiem...Pierwszy raz śpiewalismy razem kolędy..wszystko to bylo po raz pierwszy, a jednak było cos w tym magicznego...."bo wszedzie dookoła jest magia..." Zakupy z Dagusią tez moge uznac za udane...Przynajmniej mogłam sie troszke pośmiać i zapomnieć o problemach....Fajnie wygladałysmy...Takie dwie małe dziewczynki z czapkami naciagnietymi na uszkach i z mnostwem siatek i torebek  zasuwające przez miasto...Ale i tak było miło :) A teraz czeka mnie ubieranie choinki z Adasiem.... Życze wszystkim wesołych świat!!!Spełnienia marzen, boskiego sylwestra i wogole wszystkiego naaaajjj :*

malusia-zabcia : :